WIADOMOŚCI

Ecclestone wyklucza powrót na Silverstone
Ecclestone wyklucza powrót na Silverstone
Bernie Ecclestone wykluczył powrót Formuły 1 na Silverstone, nawet w przypadku gdyby tor Donington nie był gotowy na czas.
baner_rbr_v3.jpg
Szef FOM podpisał dziesięcioletnią umowę z torem Donington, które ma czas do przyszłego roku na przebudowę obiektu i budynków, by móc przyjąć Formułę 1. Jeśli jednak nie wywiążą się oni z umowy, Wielka Brytania pożegna się z Grand Prix.

"(Silverstone) odpadło, bo próbuję poprawiać standardy na całym świecie. Gdy mam ludzi, którzy budują nowe tory według standardów, które chcemy osiągać, jak mogę wracać na Silverstone?"

"Wynegocjowałem dla nich umowę na wiele lat aby dać im wystarczająco dużo pieniędzy, by zbudowali co chcieliśmy. Oni tego nie zrobili."

Ecclestone, który planuje 20-wyścigowy kalendarz w niedalekiej przyszłości, już potwierdził dwie kolejne imprezy - w Korei Południowej i w Indiach. W kolejce czekają inne kraje i Bernie nie zamierza dawać kolejnej szansy Wielkiej Brytanii. Wydaje się nawet, że szef FOM liczy na niepowodzenie modernizacji toru Donington.

"Nie mamy wolnych terminów, a potrzebujemy miejsca. Będziemy mieli problemy, jeśli Donington będzie gotowe" - powiedział dla brytyjskiego 'The Guardian'.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

18 KOMENTARZY
avatar
miloszV8

16.03.2009 09:05

0

śmiech na sali... jeszcze trochę i Europa się pożegna z f1...smutne


avatar
Yarpen

16.03.2009 09:52

0

czasy się zmieniają... Cóż poradzić? F1 idzie tam gdzie są pieniądze.


avatar
pz0

16.03.2009 10:49

0

A czego można się spodziewać? Dla Berniego nie ma świętości. Chociaż z drugiej strony ma trochę rację, dał dla Donington sporo czasu na przebudowę, a angole jakoś się nie spieszą. ''Będziemy mieli problemy, jeśli Donington będzie gotowe'' - to daje dużo do myślenia. Teraz mamy 17GP, więc zostały wolne tylko 3 terminy. Już mamy potwierdzone GP w Korei i Indiach, ma dojść jeszcze Francja, Ruskie, RPA i bardzo prawdopodobny powrót do USA. Wyraźnie Berniemu brak 3 terminów, coś będzie musiało jeszcze wylecieć. Wygląda na to że Berniemu nie pasuje Turcja, Belgia ma problemy (tego szkoda bo to jeden z moich ulubionych torów), Niemcy też ledwo się utrzymują. Jakimś cudem najgorszy moim zdaniem tor nie ma problemów (Hungaroring).


avatar
walerus

16.03.2009 11:08

0

mam mieszane uczucia....


avatar
castaniety

16.03.2009 11:22

0

W gównianej Europie nie ma kasy bo całą kasę zeżarły podatki, Azja się rozwija np: Indie (są po chinach drugim najliczniejszym państwem na świecie). Ludzie jeżdżą tam na dachach autobusów i nikt nie czepia się do "standardów bezpieczeństwa", dlatego jest taniej i bardziej się opłaca cokolwiek tam budować (jak w Dubaju). Europa była bogata to były organizowane GP (np. jeszcze 40 lat temu), ale czas europy wygasa!!! Teraz aby przetrwać w europie państwa muszą się łączyć (np unia europejska).


avatar
sivshy

16.03.2009 12:07

0

@pz0: I tym sposobem, za parę lat w Europie zostaną jedynie GP Węgier, Włoch i Monaco...


avatar
Ra-v

16.03.2009 15:08

0

jak dla mnie to takie tory jak ten w Turcji czy wspomniany Silverstone moze wyleciec... Węgry tez nie wydaja mi sie atrakcyjnym GP... W zasadzie to jak dla mnie to byleby zostala Monza Monaco Spa i Albert Park reszta moze wyleciec, ewentualnie USA i Kanada moglyby powroic do kalendarza ale raczej nie ma co na to liczyc...


avatar
gramatik

16.03.2009 15:14

0

niedlugo 3/4 kalendarza to azja bedzie;/


avatar
Skoczek130

16.03.2009 15:17

0

W tych czasach dla Berniego liczy się tylko kasa, a nie tradycja. Ten problem tylko to potwierdza.


avatar
krzysioo

16.03.2009 15:47

0

Przykre jest to że dziadyga pod pojęciem "wysoki standard toru" rozumie przede wszystkim hotele pięciogwiazdkowe, przystanie dla jachtów i imprezownie, i to najlepiej w na terenie samego toru, zamiast ciekawej konfiguracji toru sprzyjającej widowisku czy równej nawierzchni. Ale co tam, przecież ważniejsze od samego wydarzenia sportowego jest barbecue w ogródku bogaczy :/.


avatar
niza

16.03.2009 16:42

0

dla Berniego nie ma znaczenia tradycja związana z takimi torami jak chociażby Silverstone. Ja mam tylko nadzieję, że pozostanie Spa, Monza i Monaco, bez nich nie wyobrażam sobie F1. Szkoda też będzie Hungaroring bo to w końcu najbliżej Polski i zawsze można się wybrać na takie GP a jak F1 zawita już wyłącznie do Azji to mało kogo będzie stać na takie wojaże


avatar
niza

16.03.2009 16:43

0

p.s a w ogóle stwierdzenie "Nie mamy wolnych terminów, a potrzebujemy miejsca. Będziemy mieli problemy, jeśli Donington będzie gotowe" zagięło mnie totalnie :/


avatar
giekaesiak38

16.03.2009 18:17

0

Podobnie jak przedmówcy nie popieram polityki Ecclestone'a, ale cieszę się, że chcę zwiększyc ilość Gran Prix, bo do jest bardzo przydatne. Nie chciałbym jednak, by 90% wszystkich wyścigów znajdowało się w Azji, albo wogóle na innych kontynentach, bo do tej pory myślałem, że centrum F1 i całej motoryzacji jest w Europie, a


avatar
giekaesiak38

16.03.2009 18:21

0

...szefowie tego elitarnego sportu mają jekiś szacunek dla tradycji i dla kibiców. Ale cóż, prawdopodbnie myliłem się. A więć: Panie Ecclestone, prosimy by miał pan większy szacunek dla zwykłych, szarych fanów tego sportui by to ich dobro i wygoda miało jakąś ważność przy podejmowaniu decyzji o F1.


avatar
GrzesB

16.03.2009 22:50

0

Ile lat ma Berni? Młody już nie jest... ale czy ktoś z nas będzie po nim płakał? ;-)


avatar
narya

16.03.2009 23:16

0

@GrzesB- chyba 79 lat, ale ma za co,więc pewnie próbuje się " konserwować " jak to tylko możliwe ... :-)


avatar
tomspoon

16.03.2009 23:37

0

Kiedys jednak kopnie w kalendarz


avatar
dracool

17.03.2009 16:43

0

Za chwilę Monaco mu się nie będzie podobać i przeniesie wyścig do Kuwejtu.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu